2. LOKI NA OPASKĘ.
tutaj z opaską, dwugodzinne oczekiwanie...
I EFEKT :) Mi się bardzo podoba, moja kumpela stwierdziła - "najpiękniejsze włosy na świecie :))" Strasznie mnie to zmotywowało.
PS: Zastanawiają mnie te miłe anonimki pod ostatnim postem...
Wow, świetny efekt! Ja mam jeszcze za krótkie włosy na takie eksperymenty, poza tym u mnie loki się nie trzymają zbyt długo, bo mam zbyt proste włosy :/
OdpowiedzUsuńLoków na opaskę jeszcze nie próbowałam, ale czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo ładna!
Lubię tę metodę, ale im dłuższe mam włosy, tym efekt mniej mnie zadowala, niestety. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńale Ci te loki pasują :))
OdpowiedzUsuńo jacież, ale super! :D trochę mi przypominasz Emmę Watson :D
OdpowiedzUsuńŚliczne loki ;)
OdpowiedzUsuńpiękne włosy;)
OdpowiedzUsuńhttp://ifeon.blogspot.com/
prześliczne wyszły Ci te loki :) na prawdę, aż miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńextra ,,wyglądasz jak EMMA WATSON ;D
OdpowiedzUsuń