Teraz pójdzie seria postów sprzed miesiąca, kiedy to Karolince zabrakło sił na publikowanie postów. Teraz nadrabiam! :)
W ostatnim tygodniu wakacji postanowiłam odwiedzić fryzjera, moje końcówki wołały o pomstę do nieba. Siedząc na fotelu poprosiłam o to, co zwykle. Czyli cieniowanie z objętości i podcięcie końcówek. Fryzjer jak zwykle spełnił moje oczekiwania w całości i z salonu wyszłam oczywiście z wyprostowanymi pięknymi włosami :D
Tak prezentuje się efekt...
kwiecień - sierpień :)
włosy odduszone od kucyka, zdjęcie zrobione w trzeci dzień od wizyty.
Po raz pierwszy zauważyłam prawdziwy przyrost, nie wiem, czy to dużo od kwietnia, chyba standardowo :D Ale i tak się cieszę, w tym miesiącu chyba nie dam rady zrobić aktualizacji, ale bardzo pocieszający jest to fakt, który zmobilizował mnie do zużycia Joanny Rzepy :)
Dziewczyny, chodzicie niechętnie do fryzjera, czy raczej lubicie taką "zmianę"?:D
Dziewczyny, chodzicie niechętnie do fryzjera, czy raczej lubicie taką "zmianę"?:D
Ja nie znoszę chodzić do fryzjera w celu podcięcia końcówek. Mówisz "tyci tyci" a tu okazuje się,że połowa włosów została u fryzjerki :(
OdpowiedzUsuńJa nie za bardzo lubię chodzić do fryzjera. Tak szczerze to im nie ufam :O
OdpowiedzUsuńPoprosiłam o podcięcie końcówek a moje włosy były o znacznie bardziej skrócone -,-
A ci bardzo ładnie wyszło ! *,*
Piękne włosy!Ja to się dziwię, że pozbywasz się objętości, oddaj mi trochę:D
OdpowiedzUsuńCo do fryzjera to zwykle jestem zadowolona. Chodzę ostatnio na same obcinanie końcówek, ale zawsze leci tyle włosów ile chce:)
ja sama sobie podcinam, do fryzjerów nie mam za grosz zaufania...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się błyszczą :)
OdpowiedzUsuńJa wolę domowe podcinanie włosów... nie ufam fryzjerom.
No kochana piękne masz włoski, ja chodzę do fryzjera na podcinanie końcówek :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, to ten karmelowy brąz?
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! Jaka to farba? Ja obecnie używam farb marki Joanna:) www.joanna.pl
OdpowiedzUsuń