Ulubieniec miesiąca: kwiecień 2013 - Equilibra; balsam do ciała.

Jestem znowu. Tym razem polecę Wam kosmetyk, który w kwietniu towarzyszył mi najczęściej. Ci, którzy czytają bloga Anwen z pewnością go rozpoznają. Dzięki niej go kupiłam. Po wizycie u fryzjera postanowiłam przenieść się z szamponów z SLS na te z łagodnymi detergentami. Byłam też ciekawa zastosowaniem w tymże szamponie aloesu.


A więc przedstawiam aloesowy balsam do ciała z Equlilibry. Dlaczego balsam? Szampon został wycofany ze sprzedaży a składy są porównywalne.




W poszukiwaniu łagodnego szamponu, kiedy to babydream już znałam i chciałam czegoś nowego. Facelle jak dla mnie miał mdlący zapach, postanowiłam podarować te 18 zł i zamówić na doz.pl balsam do ciała Equilibry. Nie stosowałam jeszcze aloesu na włosy, więc było to dla mnie też większym eksperymentem. Jak się okazało - trafnym. Produkt zawiera ALS, czyli łagodny detergent. Zdecydowanie łagodniejsze od SLS :) Problemem może być jego pienienie, ale przy metodzie kubeczkowej nie ma z tym żadnego problemu. Co dziwne, nie dość, że świetnie oczyszcza (radzi sobie z olejami) to także w jakimś stopniu nawilża. Trochę pląta, ale jest to wynikiem jego prostego składu ( w którym jest aż 20% aloesu! :))  Po umyciu nie zaobserwujemy sianka, ale okiełznane - piękne włosy. Dla mnie jest wydajny, używam go niecały miesiąc a pozostała mi gdzieś połowa opakowania. Polecam także przyjrzeć się jego jednej bardzo istotnej zalecie. Unosi włosy u nasady, serio. Nie wiem jak to możliwe, ale to prawda :D (oczywiście nie spodziewajmy się cudów, unosi na początku, potem włoski się chyba przyzwyczajają, bo brak tego efektu:c)

Niedawno stałam się szczęśliwą posiadaczką dwóch masek, których nie miałam - ale zawsze chciałam je wypróbować. Kiedy pojechaliśmy do Auchan wiedziałam, że muszę zajrzeć do działu kosmetycznego. Tata popędzał, więc drapnęłam to co wpadło w oczy.

 Już przeszły pierwsze testy, za miesiąc się z nimi odezwę! :)

Proszę Was jeszcze tylko o kliknięcie w ten link <3

5 komentarzy:

  1. to unoszenie wlosow szczerze powiem, ze kusi:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Za drogi chyba dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niby tak, ale u mnie jest najbardziej wydajny ze wszystkich :D

      Usuń
  3. balsam do ciała na włosy? ciekawy pomysł, może kiedyś spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  4. zaciekawiła mnie pierwsza maska do włosów, napisz jak się sprawuje ;)

    OdpowiedzUsuń