Ziaja, antybakteryjny krem tonujący.

  Pisanie postów z aparatem staje się o wiele łatwiejsze. Dzisiaj mam dla was recenzję pewnego kremiku, bez którego rzadko ruszam się z domu. Mianowicie mowa tutaj o antytrądzikowym kremie tonującym z Ziaji.


Poleciła mi go mama mojej przyjaciółki, przed wakacjami, kiedy to chciałam kupić podkład. Ona stwierdziła, że moje niedoskonałości nie są na tyle duże. Powiedziała jednak, że strzałem w dziesiątkę w moim przypadku (wszyscy mi mówią, że wyglądam blado) będzie krem tonujący. Wybrałam dwójkę, co dziwne, na KWC zauważyłam, że dla wielu dziewczyn odcień pierwszy wydawał się zbyt ciemny. Mi dwójka odpowiada, jednak nie mogę nałożyć jej większej warstwy. Właśnie dlatego zamierzam przerzucić się na jedynkę.
Jak wyżej wspomniałam dostępny jest w dwóch odcieniach. Ziaja mnie nie zawiodła. Bardzo trudno osiągnąć efekt maski, całość wypada bardzo naturalnie. Ja zazwyczaj używam jeszcze pudru, ponieważ czasami strasznie się świecę. Fajnie kryje, niestety nie na długo. :( Nie tworzy smug czy innych udziwnień. Bardzo ładnie dopasowuje się do cery i nie zapchał mnie. Moim zdaniem przeznaczony jest do cery mało problemowej, bo do zakrycia niektórych niespodzianek używam korektora. Jest strasznie wydajny, jedno opakowanie starczyło mi na ponad pół roku stosowania codziennie. Można stwierdzić, że zastępuje zwykły krem, bo skóra jest miękka i nawilżona. Bardzo ładnie pachnie, a za 60 ml zapłacimy 8 zł, co jest bardzo korzystną ceną.

KONSYSTENCJA:



OTO EFEKTY:

ah, i te zaciśnięte usta >.<'

Niestety nie jestem posiadaczką gładkiej cery, a miewam dni dużo gorsze. Ten kremik jest dla mnie wybawieniem. :)

15 komentarzy:

  1. też go używam! rzeczywiście bardzo dobrze się sprawuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oo, faktycznie świetnie się sprawdza! :D dziękuję za odwiedziny i zapraszam na nowego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne :> fajny efekt, muszę wypróbować chyba :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Też uzywam, dobry efekt ;)
    panijulia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. mam coś podobnego z innej firmy ;) obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja używam z Under 20 :)
    Dziękuję za komentarz. Obserwujemy? ;3

    OdpowiedzUsuń
  7. moja przyjaciolka go uzywala i byla bardzo z niego zadowolona..:)
    co do twojego komentarza, bardzo mnie to cieszy ze w jakims sensie bede mogla pomoc..:D

    OdpowiedzUsuń
  8. raczej nie używam takich rzeczy :) ale najwyższy czas wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używałam . Ale na twojej twarzy widać różnicę . Bardzo ładnie kryje :>

    OdpowiedzUsuń