Ferie niestety się kończą. Nie chcę, nie chcę, nie chcę wracać do szkoły! Pocieszam się, że niedługo święta, potem testy i wakacje! <3 No nic, być może ktoś pamięta post sprzed dwóch tygodni, w którym to postanowiłam zrobić listę planów na ferie aby mieć swego rodzaju formę mobilizacji. Dawno nie spędziłam tak dobrze tego czasu :D ALE DO RZECZY!
Numer 1. Duuużo czasu spędzać z przyjaciółmi i chłopakiem. Iść na lodowisko pięć razy!
/ ZABAWNA BYŁAM. Nie no, na lodowisku nie byłam (moja mama zna akurat inną wersję wydarzeń) Za to z chłopakiem i przyjaciółmi spędziłam tyle czasu ile dałam radę. Sądzę, że dość dużo :)
Numer 1. Duuużo czasu spędzać z przyjaciółmi i chłopakiem. Iść na lodowisko pięć razy!
/ ZABAWNA BYŁAM. Nie no, na lodowisku nie byłam (moja mama zna akurat inną wersję wydarzeń) Za to z chłopakiem i przyjaciółmi spędziłam tyle czasu ile dałam radę. Sądzę, że dość dużo :)
Numer 2. Przeczytać Krzyżaków.
Dwa tomy przez dwa tygodnie, czy dam radę? Moje dwa tomy mają razem
jakieś 600 stron. Liczę 14 dni na czytanie, no wynosi w przybliżeniu 45
stron na dzień. Oby czcionka była duża! :)
/ Przeczytałam cały pierwszy tom, drugi pojechałam po streszczeniu. (i nadal na nim jadę)
/ Przeczytałam cały pierwszy tom, drugi pojechałam po streszczeniu. (i nadal na nim jadę)
Numer 3. Napisać charakterystykę na język polski. Zrobić test z matematyki. Spisać wszystkie wzory matematyczne, zebrać ogólną wiedzę historyczną i geograficzną.
/ Charakterystyka jest w trakcie pisania, test prawie odrobiony. Wzory gdzieś mam, a historia i geografia? Śmiech na sali.
Numer 4. Obejrzeć przynajmniej trzy dobre filmy. Iść do kina.
/ Obejrzałam dwa dobre filmy, do kina niestety nie dotarłam.
Numer 5. Napisać sześć postów na blogu.
Numer 5. Napisać sześć postów na blogu.
/ HOHOHO, co jak co, ale idealnie zostało opublikowane sześć punktów (nawet tego nie liczyłam) :D
Numer 6. Zgrać na płyty system laptopa. Odkładam to już cały rok. Musze się w końcu do tego zabrać.
/ O tym to całkowicie zapomniałam.
Numer 6. Zgrać na płyty system laptopa. Odkładam to już cały rok. Musze się w końcu do tego zabrać.
/ O tym to całkowicie zapomniałam.
Numer 7. Iść do lekarza, powtórzyć badania, w y z d r o w i e ć. Odzyskać dawny głos. (brakuje mi cię XD)
/ Byłam u lekarza, prawie wyzdrowiałam. Głos nadal leczę, badania mam zlecone za miesiąc.
Gratulacje ;) Ja w tym tygodniu odpoczywałam, a w tym chcąc nie chcąc będę musiała się uczyć :) Jaka chuuuudzina z Ciebie!
OdpowiedzUsuńNie mam planów na ferie :) Jeszcze na nie czekam :( Śliczne zdjęcia . Super oczyy .
OdpowiedzUsuńja nie mam planów bo i tak ciągle bym w domu siedziała :<
OdpowiedzUsuńNo to plany w polowie wykonane :))
OdpowiedzUsuńBuzka :*
dobry plan, powodzenia w realizacji:) zwłaszcza lodowisko mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńFerie dopiero przede mną ale też postanowiłam zrobić sobie taką listę zadań na te dwa tygodnie :D
OdpowiedzUsuńale ty masz ładne oczy <3 ja miałam obejrzeć filmy i nic nie obejrzałam, a za Krzyżakami to ja średnio przepadam :/ nienawidzę książek historycznych, ale bądź co bądź przeczytałam dwa tomy w dwa dni :))
OdpowiedzUsuńHaha I po feriach ;)
OdpowiedzUsuń